poniedziałek, 1 sierpnia 2016

Olej z nasion bawełny- aktualizacja

Krótko o wrażeniach po kilkudniowych:
-włosy miękkie i miłe w dotyku
-bardziej podatne na skręt i wilgoć
-bardziej puszyste, choć nie są sianowate
Po kilku godzinach spędzonych na basenie- pomimo chlorowanej wody- włosy ładnie wyschły, nie plątały się. Ogromny plus :)

Efekty na skórze:
Nie byłam pewna, czy nakładanie jakiegokolwiek oleju bezpośrednio na skórę przyniesie pozytywny efekt, zatem wymieszałam niewielką ilość z ulubionym kremem do twarzy marki Ziaja "Kozie mleko", nałożyłam na twarz, delikatnie wklepałam i pozostawiłam na noc. Rezultat: skóra niesamowicie gładka i w moim odczuciu również bardziej napięta ! :O Jestem zdecydowanie zadowolona :)

2 komentarze:

  1. Olej z nasion bawełny bardzo ciekawe muszę wypróbować.
    Gdzie zakupiłaś swój i za jaką cenę?


    Ps.

    Świetny blog , życzę powodzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej! Kupiłam na allegro, ok 12 zł za 30 ml. Jest bardzo wydajny. Polecam kupić właśnie ten, co ja, z Nacomi- polska firma 😊 Dziękuję Asiu 😀

      Usuń